Co Gryzie Gilberta Grape’a (1993) – Recenzja

Wprowadzenie
„Co Gryzie Gilberta Grape’a” to film dramatyczny z 1993 roku, opowiadający historię młodego Gilberta (Johnny Depp), który musi radzić sobie z codziennymi wyzwaniami związanymi z opieką nad swoją nietypową rodziną. Reżyserem filmu jest Lasse Hallström, a w obsadzie występują również Leonardo DiCaprio i Juliette Lewis.

Opis fabuły
Akcja filmu rozgrywa się w małym, prowincjonalnym miasteczku, gdzie Gilbert Grape próbuje pogodzić pracę, opiekę nad chorobliwie otyłą matką, opóźnionym bratem Arniem, dwiema siostrami oraz własne marzenia i pragnienia. Sytuacja staje się jeszcze bardziej skomplikowana, gdy do miasteczka przyjeżdża sympatyczna dziewczyna, która budzi w Gilbertu pragnienie ucieczki z tego zamkniętego, rutynowego świata.

Analiza techniczna
Reżyseria Lasse Hallströma jest subtelna, ale skuteczna – film porusza trudne tematy z delikatnością i wrażliwością. Scenografia oddaje klimat małego miasteczka, a muzyka skomponowana przez Alana Pakulę doskonale wpisuje się w nastrój produkcji. Montaż, choć niezauważalny, skutecznie prowadzi fabułę i utrzymuje tempo filmu.

Aktorstwo
Występy aktorskie w filmie „Co Gryzie Gilberta Grape’a” są niezwykle prawdziwe i emocjonalne. Johnny Depp w roli Gilberta oddaje wewnętrzny konflikt głównej postaci, natomiast Leonardo DiCaprio wciela się w postać opóźnionego Arniego z niezwykłą wrażliwością. Juliette Lewis z kolei gra swoją postać z wdziękiem i autentycznością.

– Johnny Depp
– Leonardo DiCaprio
– Juliette Lewis

Plusy i minusy
Jednym z największych atutów filmu jest jego znakomita obsada, która sprawia, że postacie stają się autentyczne i realistyczne. Warto również zauważyć, że film porusza trudne tematy, takie jak opieka nad osobami chorymi czy pragnienie ucieczki z rutyny. Można jednak zauważyć, że tempo filmu bywa nieco powolne a fabuła momentami męczy fragmentami.

Osobiste wrażenia
„Co Gryzie Gilberta Grape’a” to film, który porusza nie tylko trudne tematy rodzinne, ale także ukazuje siłę miłości i poświęcenia. Aktorstwo w nim jest niezwykle przekonujące, a atmosfera filmu nie daje odbiorcy oderwać się od ekranu.

Podsumowanie i ocena
Ogólnie rzecz biorąc, „Co Gryzie Gilberta Grape’a” to film, który warto obejrzeć. Choć ma swoje mankamenty, to jednak porusza uniwersalne tematy i zachęca do refleksji. Dzięki znakomitej grze aktorskiej i starannej reżyserii, film ten zasługuje na uznanie i polecam go wszystkim miłośnikom kina obyczajowego i dramatu.

Dodaj komentarz